Tytuł: It ends with us
Autor: Colleen Hoovera
Tłumaczenie: Anna Gralak
Wydawnictwo: Otwarte
Rok Wydania: 2017
Liczba stron: 359
Colleen, cudowna Colleen. Całkiem niedawno pojawił się wpis na moim blogu, gdzie tłumaczę dlaczego czytam książki tej autorki. Jeśli jeszcze nie zapoznałeś się z tym komentarzem, to zapraszam cię do krótkiej lektury. „It ends with us” jest najnowszą wydaną w Polsce powieścią Hoover. Książka ta zgarnęła nagrodę za najlepszy romans – Goodreads Choice Awards 2016. Oczywiście, że musiałam ją przeczytać, nie ma przeproś.
Lily po śmierci swojego ojca
poznaje młodego i ambitnego neurochirurga Ryle’a. Początkowa fascynacja przeradza
się w miłość. Idealna historia z idealnymi bohaterami. Ale czy na pewno? Życie
Lilly i Ryle wcale nie jest takie perfekcyjne jak może się wydawać, nigdy nie
wiadomo co dzieje się za zamkniętymi drzwiami. Prawdę o pozornie kochającej się parze jest w
stanie dostrzec Atlas, stary przyjaciel Lilly z przeszłości. Czy pomoże jej,
tak jak ona jemu lata temu?
Tu powinna być część w której
wymieniam wady tej powieści, ale nie mogę. Wszystko jest spowodowane wyznaniami
autorki na końcu dzieła. Powiem tyle, byłam na początku zakochana w Ryle, jak w
każdym bohaterze wykreowanym przez tą pisarkę. Złamała mi serce całą tą
historią.
Zachęcam każdego do sięgnięcia po
„It ends with us”, nie tylko ze względu na fabułę, ale także na osobista
historię autorki. Uważam ,że powinno powstać więcej książek o takiej tematyce
aby otworzyć ludziom na pewne sprawy oczy. Moja ocena 9/10.
Ciekawa książka, może kiedyś po nią sięgnę, ale nic nie obiecuję.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
https://ksiazki-czytamy.blogspot.com
Uwielbiam tą autorkę, więc i po tą książkę sięgnę z przyjemnością :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ksiązki Colleen Hoover, ale tej akurat JESZCZE nie czytałam :/ Ale już niedługo się to zmieni, jako że na półce jest ^^
OdpowiedzUsuńZabookowany świat Pauli
Bardzo chcę przeczytać te książkę. Podobno jest inna, niż wszystkie tej autorsk:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam autorkę! Muszę przeczytać tę ksiażkę. :)
OdpowiedzUsuńhttps://drawing-myhobby.blogspot.com/
Dużo słyszałam o tej książce i po Twojej recenzji chyba czas ją kupić.
OdpowiedzUsuńSuper blog, więc zostawiam obserwację.
Pozdrawiam,
iskraczyta.blogspot.com
Bardzo lubię autorkę i z chęcią sięgnę po książkę. :)
OdpowiedzUsuńZ pewnością sięgnę po tę książkę.
OdpowiedzUsuńZdziwiło mnie, że Hoover w końcu napisała książkę, w której nie jest miło i cukierkowo. Teraz wiem, że muszę ją przeczytać :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam zaczytanie
Gaba :)
Muszę w końcu przeczytać książkę Hoover! :D A że nie jest miło i cukierkowo to z pewnością plus.
OdpowiedzUsuńNigdy nie słyszałam o tej autorce, ciekawie przedstawiłaś książkę. Wydaje mi się interesująca. Chyba dodam ją do swojego stosiku książek w poczekalni :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam nigdy o tej autorce, ale skoro została nagrodzona, to pewnie coś jest na rzeczy :) Ale ja póki co siedzę w fantasy...
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam i również polecam, książka naprawdę chwyta za serce, pozdrawiam, Asia z ucztadladuszy.blogspot.com
OdpowiedzUsuńKsiążka nie dla mnie, ale zapisuję na listę prezentową :) Dzięki bardzo! Super recenzja
OdpowiedzUsuńFenomen Hoover jakoś mnie ominął i nie ciągnie mnie do jej książek. Może sporo trację, ale póki co sobie odpuszczę.
OdpowiedzUsuńaga-zaczytana.blogspot.com
Nadal nie przeczytałam żadnej książki tej autorki. Może kiedyś, ale póki co mam w planach książki na których zależy mi bardziej niż na Hoover.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Och bardzo dużo dobrych opinii słyszałam o tej książce i mam zamiar ją przeczytać w najbliższym czasie.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam.:*
Nie znam tej autorki, ale może warto przeczytać...
OdpowiedzUsuńHoover uwielbiam, a tą historią, tak bardzo autentyczną kupiła mnie jeszcze bardziej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
ver-reads.blogspot.com
A ja już mam dość tego wielkiego WOW na temat tej autorki :/
OdpowiedzUsuńMam w planach dać autorce szansę, będę brała się akurat za tę książkę i oby była dobra, bo boom na Hoover mnie troszkę już męczy
OdpowiedzUsuńNa pewno przeczytam, bo bardzo lubię tę autorkę :)
OdpowiedzUsuńMoja przygoda z Hoover jeszcze się nie zaczęła, ciekawe czy mi również się spodoba :)
OdpowiedzUsuńBook Beast Blog
O nie...znowu ta książka! Ona mnie chyba ostatnio prześladuje :-P Po prostu muszę ją przeczytać! :-)
OdpowiedzUsuńBardzo spodobała mi się ta książka, wywołała we mnie wiele emocji, poruszyła, zraniła i zlepiła serce na nowo. Cudowna! :)
OdpowiedzUsuńZdwcydowanie przekonałam się co do twórczości autorki i musze zajrzeć
OdpowiedzUsuńO nie, prawie przeczytałam spoiler, a niedługo się za nią biorę! Nie czytam już dalej, bo wnioskuję, że ci się podobała, a ja nie chcę psuć sobie lektury :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło,
Sara z Niesamowity Świat Książek
Na pewno po nią sięgnę :D
OdpowiedzUsuńTa książka już czeka na swoją kolej, już nie mogę się jej doczekać!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
lunafisher.blogspot.com
Poznałam kilka powieści tej autorki i najbardziej pokochałam Maybe someday. Tej jestem bardzo ciekawa, coś czuję, że i mnie się spodoba.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie,
Magia słowa
Kurcze, uwielbiam Hoover i strasznie ciekawi mnie ta książka, ale zdanie "Złamała mi serce całą tą historią" mnie przeraziło :D Chcę przeczytać coś jej autorstwa w wakacje, ale boję się, że będę ryczeć przez tydzień xD z drugiej strony, mówisz, że książka otwiera oczy na pewne sprawy.... CO ROBIĆ?!
OdpowiedzUsuńhttps://laskosko1.blogspot.com/