sierpnia 07, 2018

#30. Recenzja. Zaginione Laleczki


Tytuł: Laleczki. Tom 2. Zaginione Laleczki
Autor: Ker Dukey, K. Webster
Tłumaczenie: Dorota Lachowicz
Wydawnictwo: NieZwykłe
Rok wydania: 2018
Liczba stron: 250

  Lubicie serie? Ja wręcz uwielbiam, a szczególnie te dobre! Często rozpoczynam dany cykl i potem zapominam całkowicie o nim. W tym przypadku jest zupełnie inaczej! Całkiem niedawno zachwycałam się ,,Skradzionymi laleczkami’’, a teraz nastała pora na kolejny tom tej sagi, czyli ,,Zaginione laleczki’’. Jestem ciekawa czy kontynuacja przebije swoją poprzedniczkę, czy będzie to kolejny słaby drugi tom.

  Jade przegrała, znów wpadła w sidła swojego oprawcy. Ale teraz jest zupełnie inną osobą, nie ma w niej żadnego pierwiastka małej, bezbronnej dziewczynki, którą była. Teraz jest silną kobietą, która nie jest sama. Jej partner Dillion zrobi wszystko aby uratować swoją kochankę, nie cofnie się przed niczym. Mordercza gra trwa, nic nie jest tu sprawiedliwe i dobre. Jade musi raz na zawsze rozprawić się ze swoim porywaczem i makabryczną przeszłością.

  Ciężko jest mówić o tej książce bez spojlerów, ale mimo tego, mogę powiedzieć to jest to bardzo dobra kontynuacja. Tym razem historię poznajemy aż z trzech perspektyw. Tak, dobrze widzicie, książka jest prowadzona w narracji pierwszoosobowej, poszczególne wątki poznajemy z punktu widzenia Jade, Dillion’a i Benny’ego. Zwykle narzekam na takie zabiegi, ale w tym przypadku był to strzał w 10! Autorki dają nam szanse poznać tok rozumowania każdego z osobna. Możemy wczuć się w historię i razem z nimi zmagać się z przeciwnościami losu. Książka dzięki temu jest pełna odczuwalnych emocji, nie można tego obojętnie czytać. Co więcej, wprowadzenie Benny’ego jako narratora pozwala nam zagłębić się w jego przeszłości oraz psychikę. Autorki w doskonały sposób obrazują jego dzieciństwo i zdarzenia, które wpłynęły na niego tak, a nie inaczej. Miejscami było mi go szkoda, a w pierwszym tomie ,,Laleczek’’ wręcz nienawidziłam go. Kolejny raz otrzymujemy ogromną liczbę makabrycznych scen, fakt, dla niektórych mogą być za mocne, ale to dla mnie jedna z największych zalet tego cyklu. Nic nie jest tu różowe, powieść ma w sobie wiele brutalności, czasami potrzeba czegoś takiego, kolorowe romanse z czasem stają się nudne. Warto wspomnieć o kolejnej postaci w tym cyklu, która przeszła ogromną przemianę. Broken Little Doll jest jeszcze większą psychopatką od Benny’ego, nic dziwnego, każdy zwariowałby. Ale to co wyprawiała tam zostaje na dłużej w pamięci. Broken Little Doll jest idealnym dopełnieniem tej książki, bez niej byłoby nudno.  Mówiłam, już o narracji, ale pora coś powiedzieć o warsztacie pisarskim. Kolejny raz jest bardzo dobrze, język jest żywy i pozwala wejść w daną scenę. Mogłabym czytać i czytać.

  Wcześniej napisałam, że to bardzo dobra kontynuacja, nie kłamałam! Ale mam mały problem z tym tomem. Otóż jest do bólu przewidywalny. W połowie wiemy jak wszystko skończy się. Autorki silą się na wyszukane zwroty akcji, które stają się nudne i denne. Zawiódł mnie także wątek relacji Jade i Dillion’a. Sądziłam, że na przestrzeni książek pisarki zaserwują nam jakąkolwiek chemię między partnerami. Niestety, nie znalazłam jej. Nadal ich związek jest dla mnie płytki i nijaki. Szkoda, wystarczyło trochę popracować nad tymi błędami, a ,,Zaginione laleczki’’ przebiłyby fenomenem ,,Skradzione laleczki’’.

  Jeśli jesteście w trakcie cyklu ,, Laleczki’’ musicie przeczytać ,,Zaginione laleczki’’. Jest to jedna z najlepszych kontynuacji jakie kiedykolwiek przeczytałam. Książka warta waszej uwagi. Moja ocena 8/10.


Enjoy!

14 komentarzy:

  1. Pierwsza część była dla mnie niezwykła, więc tę również na pewno przeczytam.:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam tę książkę! :)

    Pozdrawiam serdecznie ♥♥
    Nie oceniam po okładkach

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie czytałam pierwszej części, ale bardzo mnie zaintrygował opis i masa pozytywnych opinii, więc jak najszybciej muszę upolować własny egzemplarz i zacząć czytać. :)
    Pozdrawiam!
    https://recenzjeklaudii.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Właśnie wczoraj skończyłam czytać pierwsza część i naprawdę miło i pozytywnie mnie zaskoczyła, za parę dni zamawiam drugi Tom 💖💖💖

    OdpowiedzUsuń
  5. nie czytałam tomu pierwszego, dlatego na razie nie sięgnę też po tom drugi. Ale zaciekawiła mnie postać Broken Little Doll ;P
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Pierwsza część kojarzyła mi się z bólem zęba... do tej pory się z niej leczę... raczej podziękuję. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Dużo dobrego o niej słyszałam! Myślę, że kiedyś przeczytam:)

    OdpowiedzUsuń
  8. W pierwszej chwili aż zdrętwiałam jak wyskoczył mi komunikat, że strona o podanym adresie nie istnieje (odświeżyłam i gra) - a co do 'Laleczek' bardzo chcę je przeczytać! Mimo, że jak wiadomo zawsze są 'za' i zawsze są 'przeciw' to jednak coś po co z chęcią sięgnę :)

    Pozdrowienia i chłodu na upał podsyłam!
    rozchelstanaowca.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie czytałam poprzednich części, ale oklokła mnie przeraża :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Gdyby książka znalazła się jakkolwiek w moich rękach, to na pewno bym ją przeczytała, jednak sama raczej jej sobie nie kupię :D
    Pozdrawiam, Girl in books

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie czytałam jeszcze pierwszej części, ale oczywiście mam ją w swoich planach i bardzo ciekawi mnie ta seria <3

    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  12. Książki czekają aż je przeczytam😊

    OdpowiedzUsuń
  13. brzmi fajnie ;) może sie skusze ;)
    Pozdrawiam
    jeszczerozdzial

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie czytałam pierwszej części, ale mnie kusi :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Wszystko i nic. , Blogger