lipca 18, 2017

25 książkowych faktów o mnie.

Cześć,czołem!

Jestem ogromną fanką czytania różnych faktów o ludziach i ich życiu. Dzięki temu czuję jakbym znała pewne osoby choć nigdy ich na własne oczy nie widziałam. Sama postanowiłam, że skoro utworzyłam kolejny blog, ludzie czytający go chcą i powinni coś wiedzieć o mnie. Dzisiaj zapraszam was na 25 książkowych faktów o mnie. Może ktoś jest podobny do mnie? Czy jest tu jakiś mój bliźniak czytelniczy? :)


  1. Zawsze kiedy rozpoczynam przygodę z nową książką zaglądam na ostatnią stronę i czytam ostatnie zdania powieści, jest to jedyny przypadek kiedy nie przeszkadzają mi spojlery.
  2. Tak,robię to. Zaginam strony i łamię grzbiety. Proszę, nie zabijajcie mnie.
  3. Nie wącham nowych książek. Wiem może to dziwne,ale nie lubię ich zapachu.
  4. Zdecydowanie wolę czytać powieści, artykuły itp. w formie elektronicznej, jest tu ktoś z rodziny czytnników? 
  5. Uwielbiam być pochłonięta lekturą w nocy, mało kiedy coś mnie rozprasza i przeszkadza.
  6. Ogromną przyjemność sprawia mi w całości skompletowana seria na mojej półce.
  7. Jestem okładkową sroką. Często kupuję patrząc tylko na okładki, a nie na opis.
  8. Nigdy nie czytałam Niezgodnej oraz Igrzysk Śmierci. Postanowiłam,że nie przeczytam ich bo czuję ogromny przesyt nimi, kto wie, może kiedyś zmienię zdanie.
  9. Nie jestem przekonana do poezji,ale w tym roku zakupiłam swój pierwszy tomik. Pewnie już zgadliście co jest, tak, "mleko i miód" autorstwa Rupi Kaur. 
  10. Zakończyłam już tegoroczny 52bookchallenge2017. Ostatnią przeczytaną książką w tym wyzwaniu było "Małe życie".
  11. Jem i piję podczas czytania. Jeśli ubrudzę książkę przez chwilę mam zawał, a potem zapominam i zagłębiam się dalej w historię.
  12. Mogłabym cały czas robić zdjęcia swoim perełkom, w tym celu powstał mój  Instagram  na który serdecznie zapraszam.
  13. Wolę książki od filmów. Mam wrażenie,że ekranizacje lub adaptacje bardzo upraszczają historię.
  14. Kupuję za dużo książek, a za wolno czytam. Mam na półce ponad 40 czytadeł, które czekają na swoją kolej.
  15. Pierwszą przeczytaną przeze mnie serią nie był Harry Potter jak w większości przypadków,ale Szeptem. W tym momencie mam ogromny sentyment do Patcha, mój pierwszy crush.
  16. Lubię After. Nie czytałam ff, ale książki były lekkie i dobre na odmóżdżenie. O dziwo główni bohaterowie nie irytowali mnie. 
  17. Ułożyłam swoje książki kolorami. Nie wygląda to za dobrze, ponieważ większość grzbietów jest czarnych. Wy tez macie ten sam problem?
  18. Jestem szczerze oczarowana całą twórczością Sarah J. Maas. Na bieżąco czytam książki z jej serii. Szklany tron jest bardzo dopracowany, ma wspaniale wykreowany świat i bohaterów, ale to Dwór Mgieł i Furii skradł na zawsze moje biedne serduszko. Oczywiście #teamrhys
  19. Czytam w łóżku. Kocham wziąć kocyk, herbatkę, dobrą powieść i zaczytać się w innym świecie.
  20. Praktycznie wszędzie zabieram ze sobą Kindla, nigdy nie wiadomo kiedy będzie czas na chwilkę z książką, jeśli nie mam go to czytam na telefonie. Jestem zbyt leniwa aby nosić ciężary (książki).
  21. W tym roku rozpoczęłam przygodę z polskimi autorami. Póki co, czas spędzony z nimi był bardzo owocny. 
  22. Obecnie nie mam swojej ulubionej książki,ale chętnie wracam do fragmentów "Jeszcze jednego oddechu".
  23. Czytałam już wszystkie wydane w Polsce powieści Colleen Hoover. Zwykle podobają mi się,ale brakuje mi w nich tej iskierki. Tylko "Maybe Someday" spełniło moje oczekiwania na 6.
  24. Nie słucham audiobooków. Kiedyś próbowałam i odniosłam wrażenie,że tylko strace czas.
  25. Nie lubię poradników. Według mnie wiele z nim to samo lanie wody i chęć zarobku na ludziach. 



No i koniec. Mam nadzieję,że nie zanudziłam was tym. Czy jest tu ktoś podobny? ;)

Enjoy.

4 komentarze:

  1. Ja też jem i piję przy czytaniu, piątka! :) Tylko z kolei jak można nie lubić zapachu książek :( Zbrodnia!

    Pozdrawiam,
    S.
    nieksiazkowy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Też kiedyś zajrzałam! I nie wzięłam, bo brak happy endu. Później plułam sobie w brodę, bo kilka dni później zobaczyłam, że będzie nowa część! I jak się okazało po przeczytaniu tej serii książka skończyła się happy endem. Po prostu ostatni rozdział był retrospekcją z perspektywy innego bohatera!
    Unikam niszczenia książek. Kiedyś mi nie przeszkadzało, ale teraz dbam o książki!
    Książki pachną dla mnie cudnie. Nie wszystkie. A podobno jak ładnie pachnie to dobra książka! Tak mówiła pani katechetka w gimnazjum. I wolę wersję papierową. Lubię czuć kartki i słyszeć szelest papieru.
    Co do 5 to zdecydowanie! W ciągu dnia zawsze ktoś się kręci, rozmawia i nie możesz się skupić na 100%. Ale w nocy... czytanie to czysta przyjemność.
    Lubię mieć całe serie. Często czekam z czytaniem dopóki nie skomplementuje całej serii.
    8. Też nie czytałam!
    11. Też jem i pije, ale bardzo uważam. Raz przy robieniu zdjęć kropla kawy spadła na kartkę książki mojej ulubionej autorki. Nadal to boli! A jedna wpadła mi w błoto przy wysiadaniu z samochodu. Uratowałam, choć trochę ubrudzona jest.
    13. Zgadzam się!
    14. O to właśnie! Choć ja mam tylko dwanaście :( Ale książek ponad 100!
    15. U mnie był to "Zmierzch".
    17. U mnie autorami i wydawnictwami :)
    19. Do zestawu wolę kawę.
    20. Ja zawsze mam książkę. A teraz mam etui więc są bezpieczne!

    Pozdrawiam,
    Books-hoolic.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Także uwielbiam twórczość Maas, a Dwór mgieł i furii bije resztę książek na głowę. :D

    Pozdrawiam serdecznie. :)
    niezapomniany-czas-czyli-o-ksiazkach.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Ah... Zdecydowanie musimy oduczyć się zaglądania na ostatnie strony powieści! Tyle spojlerów! :(

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Wszystko i nic. , Blogger